Jak będzie wyglądał rynek pracy w 2023 roku? Na co powinni zwrócić szczególną uwagę kandydaci, a na co pracodawcy? Jakie kompetencje będą pożądane?
W 2023 roku słowem klucz będzie elastyczność – zarówno dla pracowników, jak i pracodawców. Wygrają te firmy, które szybko i umiejętnie dopasują swoje działania do zmieniającej się rzeczywistości i realiów rynkowych – mówi Natalia Bogdan, CEO naszej firmy.
Zmiany w prawie pracy, wzrost płacy minimalnej, inflacja, automatyzacja - to tylko niektóre z wyzwań czekających na nas w 2023 roku. Pracodawcy i rekrutrzy powinni szczególnie zwrócić uwagę na kompetencje miękkie, otwartość na nową wiedzę i rozwój, wartości oraz dopasowanie do kultury organizacyjnej. Kompetencji twardych i narzędzi można się nauczyć, wyznawania tych samych wartości już niekoniecznie.
Co jeszcze nas czeka w 2023? Poznajcie opinie pozostałych ekspertek!
- W rok 2023 wchodzimy z oddechem kryzysu na plecach i właśnie on będzie kształtować postawy kandydatów i pracodawców przynajmniej w pierwszej połowie roku. Obserwowana przez firmy już od kilku lat pasywna postawa kandydatów nie powinna się zmienić, choć z drugiej strony na rynek systematycznie trafiać mogą kandydaci będący ofiarami trudnej sytuacji gospodarczej i zwolnień prowadzonych przez polskich pracodawców. I choć masowych redukcji nie powinniśmy się spodziewać, badania pokazują, że obecne nastroje przedsiębiorców porównać można do tych z początku pandemii. A te nie nastrajały ani do inwestowania, ani do zmian.
Myślę, że pracodawcy powinni zastanowić się jak ten okres spowolnienia rekrutacyjnego wykorzystać na swoją korzyść - strategicznie planując i inwestując w działania świadomościowe, ale też przyglądając się procesom wewnętrznym, choćby rekrutacji czy onboardingowi.
Jestem przekonana, że w 2023 roku dalej dyskutować będziemy o dobrostanie pracowników, jednak nie tylko w kontekście fizycznym i psychicznym, ale również finansowym. Z badań Deloitte wynika, że dla 61% Polaków ich sytuacja finansowa to największy obecnie powód do zmartwień. Jak czytamy w innym źródle – raporcie „Polak i finansowe zakręty" 39% Polaków wciągu ostatniego roku pożyczało pieniądze przed kolejną wypłatą. Pracodawcy nie mogą pozwolić sobie na ignorowanie tego problemu. Rozwiązaniem nie będą jednak podwyżki, ale wsparcie edukacji finansowej pracowników.
- Końcówka roku 2022 minęła pod hasłem “quiet qutting”. Największym wyzwaniem dla pracodawców w 2023 roku będzie więc moim zdaniem podtrzymanie motywacji i zaangażowania pracowników. Pojęcie employee experience będzie w nadchodzącym roku odmieniane przez wszystkie przypadki.
To nie będzie jednak łatwe, bo sytuacja gospodarcza na świecie oznacza ograniczanie wydatków - również na tego typu działania. Dlatego zmianie przede wszystkim będzie musiał ulec mindset kadry managerskiej. Będą musieli docenić wagę doceniania i stosować je na porządku dziennym. Pracownicy będą również potrzebowali jasno wytyczonych ścieżek kariery świadczących o tym, że firma ma na nich długofalowy plan.
Dla kandydatów mniejszą wartość będą miały benefity, a większą - stabilność zatrudnienia. Będą zwracać jeszcze większą uwagę na opinie o potencjalnym przyszłym pracodawcy oraz obserwować jego social media. Poszukiwać też będą kultury organizacyjnej, która im odpowiada - a firmowe social media będą źródłem informacji o niej. W ramach walki o transparentność wynagrodzeń kandydaci będą coraz częściej bojkotować oferty pracy bez widełek.
W ramach optymalizacji kosztów firmy poszukiwać będą pracowników o wszechstronnych umiejętnościach. Szczególnie wartościowi będą Ci, którzy znają i potrafią obsługiwać narzędzia usprawniające pracę lub przynoszące firmie oszczędności. Cenną dla pracodawców kompetencją będzie analiza danych. I to praktycznie na każdym stanowisku, ponieważ w związku ze skurczonymi budżetami firm, każda zmiana i każdy wydatek będą musiały mieć uzasadnienie biznesowe, potwierdzone liczbami. Poszukiwane będą osoby z inicjatywą, gotowe na zmianę i na wdrażanie nowych rozwiązań.
- Nowy rok zawsze przynosi nowe wyzwania, nie inaczej będzie w roku 2023 – zapowiadane zmiany w kodeksie pracy, uregulowanie pracy zdalnej, dalsza digitalizacja, wojna i nowy ład gospodarczy na świecie. Z tym wszystkim przyjdzie nam się zmierzyć i na to wszystko pracodawcy oraz kandydaci muszą być przygotowani.
Z jednej strony sytuacja ekonomiczno-energetyczna na świecie prowadzi do niepewności i przyglądania się rynkowi pracy przez pracowników, z drugiej jednak pogarszająca się, ze względu na rosnącą inflację, sytuacja finansowa powoduje, że kandydaci zaczynają chętniej szukać nowej, lepiej płatnej pracy. Myślę, że nie możemy tutaj określić jednoznacznego trendu, wszystko zależy od indywidualnych potrzeb i wartości kandydata, jednak na pewno ostateczne decyzje będą podejmowane bardziej ostrożnie i dogłębnie analizowane. Pracodawcy powinni zwrócić uwagę na rosnącą świadomość kandydatów przy wyborze nowego miejsca pracy – liczyć się będą firmy innowacyjne, odpowiedzialne społecznie, proekologiczne z etycznymi wartościami, a coraz wyraźniej dostrzegalny będzie ruch human2human, czyli nacisk na relacje międzyludzkie i indywidualne uczucia. Z badań firmy Antal wynika, że 53% pracowników odchodzi z organizacji z powodu złego zarządzania, więc na poziom rotacji wpływać będzie dojrzałości organizacji, kompetencje menedżerskie i liderskie osób zarządzających zespołami, zwłaszcza w sytuacjach trudnych, niestabilnych i z dużą dynamiką zmian. Kandydaci natomiast powinni być przygotowani na zmienność, elastyczność i ciągłe doskonalenie się, dokształcanie. Wśród najbardziej pożądanych kompetencji, oprócz oczywiście stricte technicznych pojawią się: inteligencja emocjonalna, krytyczne myślenie, rozwiązywanie problemów, zdolność uczenia się. Wraz z rosnącą automatyzacją i robotyzacją zapotrzebowanie na kompetencje miękkie będzie stale wzrastać.
Jako, że wywodzę się z firmy produkcyjnej chciałabym jeszcze wspomnieć o zapotrzebowaniu na wykwalifikowanych pracowników bezpośrednio-produkcyjnych i trudności w ich pozyskiwaniu. Myślę, że nadchodzący 2023 r., podobnie jak rok poprzedni, będzie dla firm produkcyjnych równie wymagający i ciężki pod tym względem. Podnoszenie konkurencyjności firm produkcyjnych przez wspomnianą innowacyjność będzie w mojej ocenie kierunkiem koniecznym, chociażby ze względu na możliwość stworzenia nowatorskich, bezpiecznych stanowisk pracy.
- Pod koniec 2022 przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen podczas posiedzenia Komisji ogłosiła program „2023 european year of skills”. Z badań Digital Economy and Society Index wynika, że 4 na 10 dorosłych i co trzecia pracująca osoba w Europie nie posiada podstawowych umiejętności cyfrowych.
Aby przeciwdziałać temu zjawisku, i co za tym idzie, wykluczeniu cyfrowemu, UE planuje wdrożyć szereg inicjatyw mających na celu aktywizację i włączanie dorosłych w świat technologii. Z mojej perspektywy nie można czekać na działania Unii. Trzeba wziąć sprawy we własne ręce i podejmować działania mające na celu zwiększenie własnej atrakcyjności na rynku pracy poprzez zdobywanie wiedzy z zakresu nowych technologii.
Idea „life long learning”, czyli uczenia się przez całe życie, powinna być priorytetem dla każdej osoby, która chce być atrakcyjna na rynku pracy. Każdego roku powstają setki nowych zawodów, a wiele znanych dotychczas znika, bądź jest zastępowanych elementami sztucznej inteligencji. Dlatego otwartość, elastyczność, gotowość do uczenia się i zmiany branży, czy wykonywanego zawodu, stają się kluczowymi kompetencjami, o rozwój których należy dbać nie tylko w kontekście 2023 roku.
Firmy modernizujące się i coraz częściej korzystające z dobrodziejstw technologii również muszą zmienić swoje podejście. Inwestowanie w już zatrudnionych pracowników, jest konieczne aby zapobiec ich odchodzeniu z organizacji a także wspiera budowanie marki pracodawcy. Z raportu „Ilu specjalistów IT brakuje w Polsce?” opublikowanego w listopadzie 2022 przez Polski Instytut Ekonomiczny wynika, że brakuje nam co najmniej 25 tys. specjalistów IT! Co więcej, liczba absolwentów kierunków STEM (nauka, technologia, inżynieria, matematyka) sukcesywnie spada od 2017 roku, więc szanse na zatrudnienie wykształconych absolwentów maleją. Dlatego tak ważne jest świadome i perspektywiczne patrzenie na rozwój w organizacji. Jest to oczywiście inwestycja, ale z drugiej strony, wygląda na to, że staje się ona koniecznością, aby przetrwać na coraz bardziej konkurencyjnym rynku.
- Rok 2022 kolejny raz pokazał, że wszystko może się wydarzyć. Konflikt zbrojny w Ukrainie na nowo wzbudził lęk i niepokój zarówno wśród pracodawców, jak i pracowników. Galopująca inflacja jeszcze bardziej podsyciła pesymistyczne nastroje. Wkraczamy więc w 2023 rok z dużą niepewnością.
Trendem, który pozostanie z nami kolejny rok i jeszcze mocniej się zaznaczy jest praca zdalna. Co ciekawe (według raportu Pracuj.pl), aż 44% kandydatów deklaruje, że nigdy nie zaaplikuje na ofertę pracy bez możliwości pracy zdalnej. Dodatkowym aspektem wzmacniającym ten trend jest zmiana prawna w zakresie pracy zdalnej, na którą czekają zarówno pracodawcy, jak i pracownicy.
W 2022 roku dużo mówiło się o quiet quitting (cichym odchodzeniu), które charakteryzuje się brakiem angażowania się emocjonalnego w pracę i traktowania jej jedynie jako źródło dochodów. Dlatego też pracodawcy będą chcieli pracować nad zbudowaniem zaangażowania pracowników na nowo. Nadal będą kontynuowane działania well-beingowe, a trend work-life balance wzmocni unijna dyrektywa (a dokładnie dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej 2019/1158 z dnia 20 czerwca 2019 r.).
Co ciekawe (i co niezmiernie mnie cieszy) kompetencjami, które będą szczególne pożądane w nadchodzących latach są kompetencje miękkie. Według ekspertów Światowego Forum Ekonomicznego są to: inteligencja emocjonalna, krytyczne myślenie, rozwiązywanie problemów oraz zdolność uczenia siebie i innych. Od siebie dodałabym jeszcze kreatywność, umiejętność adaptacji do zmian, pracę w zespole, komunikatywność i umiejętność zarządzania stresem. Co istotne, wraz z postępującą robotyzacją zapotrzebowania na umiejętności miękkie będzie stale rosnąć. To właśnie kompetencje miękkie odróżniają nas od sztucznej inteligencji (AI), dlatego warto je rozwijać.
- Pandemia, sytuacja na Ukrainie, rosnąca inflacja – wszystkie te sytuacje w odniesieniu do rynku pracy w minionym roku powodowały niepewną sytuację. Obecny rok zapowiada się podobnie pod względem zagrożeń gospodarczych.
Pod koniec 2022 roku inflacja przekroczyła 17%, co mimo kilkukrotnych wzrostów wynagrodzeń, nie zrekompensowało tak dużego skoku. Z danych podanych przez GUS, we wskazanym wyżej okresie nastąpiły rekordowe wzrosty płac, których rząd wynosił 13,9%. Pewnym jest to, że inflacja w dalszym ciągu będzie napędzała podwyżki, co szczególnie będzie dotyczyło specjalistów oraz managerów. Pracodawcy będący świadomi oczekiwań pracowników uznawać będą za konieczne wyrównanie części płac, a koszty tego przeniosą na konsumentów.
Obecnie zauważamy relatywnie większe zainteresowanie ofertami pracy przez pracowników szukających lepiej płatnego etatu. Są to osoby, których sytuacja finansowa zmusza do podjęcia korzystniejszego zatrudnienia lub poszukują pracy dodatkowej, która pozwoli uszczelnić budżet domowy.
Minione lata pandemii wymusiły konieczność wykonywania obowiązków służbowych w domu. Model pracy zdalnej na taką skalę przyspieszył rozwój elektronizacji, ale również umożliwił zdobycie większego doświadczenia zawodowego w stosunkowo krótkim czasie. Niewątpliwą korzyścią tego rozwiązania dla przedsiębiorstw jest zwiększona produktywność pracowników oraz ich zadowolenia, ale również zmniejszenie kosztów utrzymania.
Oprócz samej wysokości wynagrodzenia dla kandydatów ważnym aspektem jest również odpowiednie zarządzanie przedsiębiorstwem, a to już jest zależne wyłącznie od kompetencji managerskich osób zarządzających w sytuacjach z dużą dynamiką zmian. Decyzje o podjęciu zatrudnienia w danym przedsiębiorstwie są o wiele bardziej analizowane i ostrożne.
Z drugiej strony stoi pracodawca, który decydując się na zatrudnienie kandydata, oczekuje określonych kompetencji. Wśród najbardziej pożądanych kompetencji jest m.in. znajomość języków obcych, co w obecnych czasach jest już koniecznością. Niezwykle istotne kompetencje twarde wymagane na poszczególnych stanowiskach oraz coraz bardziej pożądane kompetencje miękkie. Wśród tych ostatnich możemy wymienić m.in. racjonalne myślenie, dojrzałość i inteligencję emocjonalną, a także umiejętność rozwiązywania problemów oraz podejmowania decyzji.
Największym wyzwaniem obecnego rynku pracy jest pozyskanie oraz utrzymanie wykwalifikowanych pracowników, posiadających wspomniane umiejętności.
- W naszej opinii nadchodzi kolejny niepewny i trudny rok na rynku pracy. Zmiany w prawie jakie szykuje nam polski rząd, pomimo dobrych chęci ze strony rządzących, pogłębi brak stabilizacji na rynku zatrudnienia. Wiele firm nie będzie w stanie sprostać nowym prawnym wymaganiom dotyczącym polityki personalnej, począwszy od zmian wynagrodzeń i dodatków związanych ze wzrostem minimalnego wynagrodzenia krajowego, po inflację, a kończąc na regulacjach dotyczących chociażby pracy zdalnej (w tym niejako narzuconej w pewnych przypadkach). Pracodawców czeka dużo wyzwań, które w zderzeniu z oczekiwaniami zarówno pracowników jak i kandydatów mogą być trudne do sprostania.
Rynek pracownika będzie się zmieniał, już teraz da się zauważyć duży ruch kandydatów w procesach rekrutacyjnych. Jeszcze nie dawno baza kandydatów w otwartych procesach była dosyć ograniczona, spływ odpowiednich CV oceniany był na średnim lub wręcz słabym poziomie, zarówno od strony ilości jak i odpowiedniego dopasowania kandydata do stanowiska. Obecnie odczuwalna jest zmiana tego trendu i na otwarte procesy rekrutacyjne aplikuje dużo więcej kandydatów, są oni także lepiej dopasowani do wymagań danego stanowiska. To jest oczywiście dobry sygnał dla pracodawców, gdyż będą w stanie dobrać załogę z odpowiednimi kwalifikacjami, doświadczeniem czy umiejętnościami. Kandydaci natomiast powinni zwrócić szczególną uwagę na treść swojego życiorysu, skupić się na umiejętnościach i doświadczeniu odpowiednim dla stanowiska na jakie aplikują, oraz – czego nie sposób pominąć – na oczekiwaniach finansowych, aby adekwatne były do posiadanych przez siebie kwalifikacji i tego co dany kandydat może wnieść do firmy.
Myślę, że to na co szczególnie będą zwracać uwagę pracodawcy wobec kandydatów czy pracowników to ich poparte doświadczeniem kwalifikacje, a u osób na początku swojej drogi zawodowej na realne chęci zdobycia odpowiednich umiejętności, w każdym jednak przypadku kluczowe będzie zaangażowanie i uczciwość oby stron wobec siebie – co z pewnością przynieść może jedynie korzyści. Rynek bez wątpienia gotowy będzie na doświadczonych Specjalistów, którzy wspomóc mogą firmę w przejściu przez trudny okres. Przy tak niepewnych czasach zarówno dla pracodawców jak i pracowników (czy kandydatów) pewność utrzymania odpowiedniej załogi oraz poczucie stabilizacji dla obu stron wydaje się być newralgiczne, aby zarządzać efektywnie biznesem.
Podsumowując, rynek pracy się zmienia, musząc niejako dynamicznie dopasowywać się do obecnej koniunktury, co jest w zasadzie naturalnym procesem choć nie łatwym po wielu latach stagnacji. Szybka dynamika zmian wywołuje właśnie wspomnianą wcześniej niepewność, która dotyka zarówno pracodawców jak i pracowników czy kandydatów.
Wybierz dogodny termin i umów się na spotkanie online. Bezpłatna konsultacja to 15 minut, które możesz wykorzystać na rozmowę na dowolny temat związany z HR, np. rekrutacja, wynajem pracowników tymczasowych, obsługa kadrowo-płacowa, itp.