Raz w roku, w okresie jesiennym, nastaje święto zwane Halloween. Kojarzy się ono z upiorami, duchami oraz ogólnie rzecz biorąc, wszystkim, co straszne. Może być jednak coś znacznie bardziej przerażającego od tego. Co więcej, ma miejsce przez cały rok. Chwile grozy zapewniają również błędy popełniane podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Z pozoru niegroźne, a jednak sprawiają, że włos się jeży na głowie rekrutera. Oto 6 najstraszniejszych błędów popełnianych przez kandydatów:
1. Spóźnianie się na rozmowę lub niezjawienie się na niej
Jeśli kandydat nie uprzedził wcześniej, że może chwilę się spóźnić lub nie da rady zjawić się w ustalonym terminie, od razu stawia go to w świetle osoby nieprofesjonalnej. Czas rekrutera jest bardzo cenny, a coś takiego odbiera się jako brak poszanowania jego czasu i pracy. W większości przypadków taki – z pozoru niewielki – błąd przekreśla szansę na zatrudnienie w danej firmie.
2. Nieodpowiedni ubiór
Na rozmowie kwalifikacyjnej powinno wyglądać się schludnie i elegancko. Jeśli zaproszona osoba przychodzi w dresie albo bardzo odkrytej sukience i na dodatek w japonkach, to ciężko, by rekruter dostrzegł w kimś takim poważnego kandydata. Niektóre firmy mają z góry określony dress code i od samego początku oczekują tego samego ze strony kandydatów.
3. Zapominanie, na jakie stanowisko i gdzie wysyłaliśmy swoją aplikację
Niesłychanie częste zjawisko. Dzwoni rekruter z zaproszeniem na rozmowę o pracę. Rozmawia z kandydatem o szczegółach, kiedy ten nagle przerywa pytaniem, na jakie właściwie stanowisko będzie ta rekrutacja. W tej sytuacji powiedzieć, że to gafa, to zdecydowanie za mało.
4. Nieznajomość firmy, do której aplikujemy
Jeden z najstraszniejszych błędów. Kandydat przychodzi na rozmowę i ledwo zna nazwę firmy. Nie wie natomiast, czym się ona zajmuje, na jakim rynku działa, ani jaka jest jej misja. A już najgorzej, kiedy rekruter zapyta, dlaczego ta osoba chciałaby u nich pracować. Jedyne co wtedy słyszy, to głucha cisza. W rezultacie taki sam jest później odzew ze strony firmy.
5. Kłamanie na temat swojego doświadczenia i umiejętności
Może się wydawać, że rekruter przecież i tak nie będzie sprawdzał informacji zawartych w CV. Błąd. Właśnie, że będzie. Dopisywanie czegoś w celu uatrakcyjnienia CV może jedynie działać na niekorzyść osoby aplikującej. Najczęściej kandydaci mijają się z prawdą w kwestii wykształcenia i znajomości języków obcych. Zapominają jednak, że skoro w ofercie wyraźnie napisane było, że szukają osoby z biegłym angielskim, to zapewne zweryfikują tę umiejętność podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Wtedy dopiero w oczach kandydata rekruter będzie mógł dojrzeć panikę i strach.
6. Błędy w dokumentach aplikacyjnych
Literówki, błędy stylistyczne, a – co najgorsze – błędny zapis nazwy firmy, do której złożona została aplikacja. Świadczy to tylko o tym, że kandydat to osoba niedbała, dlatego i do pracy z pewnością nie będzie przykładała się należycie.
Jeśli chcesz zapewnić rekruterom Halloween przez cały rok to śmiało wykorzystuj powyższe punkty. Jeśli jednak zależy Ci na skutecznym działaniu w celu zdobycia wymarzonej pracy, pod żadnym pozorem nie stosuj się do tych przerażających działań.
Wybierz dogodny termin i umów się na spotkanie online. Bezpłatna konsultacja to 15 minut, które możesz wykorzystać na rozmowę na dowolny temat związany z HR, np. rekrutacja, wynajem pracowników tymczasowych, obsługa kadrowo-płacowa, itp.