Grafika wprowadzająca do wyjaśniania zjawiska Gig Economy przez pracownika Jobhouse
Spis treści

    Co to jest gig economy? I czy oznacza nową erę na rynku pracy?

    Jeszcze kilka lat temu gig economy można było nazwać branżową ciekawostką, a dziś jest już mocno rozwijającym się trendem, który może zrewolucjonizować cały rynek pracy. Zarówno zmiany społeczne i demograficzne, ale też rozwój wpływa na to, że gig economy to coraz popularniejsza forma zatrudnienia. Pracodawcy muszą przygotować się na to, że szczególnie młodzi ludzie mają diś zupełnie inne preferencje i nie koniecznie marzą wyłącznie o pracy etatowej.

     

    Pod koniec ubiegłego roku premiera serialu “Wiedźmin” - wyprodukowanej przez Netflix wzbudzała ogromne emocje. Jej głównym bohaterem jest wiedźmin Geralt, który jest wynajmowany do ochrony okolicznych mieszkańców przed strzygami, wilkołakami i innymi stworami. Na pierwszy rzut oka trudno tą jego historię powiązać z rynkiem pracy. Jeśli jednak pozbawimy ją typowych dla opowieści fantasy dekoracji, otrzymamy postać preferującą mobilny styl życia, która przemieszcza się w poszukiwaniu kolejnych zleceń. Zupełnie przypadkiem bohater serialu bijącego rekordy popularności wpisał się w coraz bardziej popularny trend na rynku pracy, czyli gig economy.

     

    Co ukrywa się pod określeniem Gig Economy?

     

    Określenie to oznacza sytuację, w której pracownik funkcjonuje na rynku pracy przyjmując zlecenia i realizując konkretne projekty I nie świadczy usług w modelu etatowym. To nowe zjawisko rozwijaja się od początku XXI wieku wraz z nowymi technologiami. Coraz łatwiejszy dostęp do internetu dał nowe narzędzia do kontaktu pracodawcy z pracownikiem i stworzył przestrzeń wymiany usług czy treści zdalnie.

     

    Raport Instytutu Gallupa z sierpnia 2018 wykazał, że tzw. giggersi stanowią w USA 34 proc. wszystkich pracowników, a 64 proc. z nich uważa to za najbardziej optymalny dla siebie model pracy[1]. Trend ten wciąż rośnie i w 2020 roku niezależni pracownicy mogą stanowić już połowę rynku[2]. W Polsce również praca projektowa lub na kontrakcie zyskuje coraz bardziej na popularności, zwłaszcza w warunkach rynku pracownika i zmniejszonej podaży zasobów.

     

    Zjawisko gig economy często kojarzone jest z osobami zmuszonymi do takiego modelu przez brak stałego zatrudnienia, ale to tylko część prawdy. Jako giggersi funkcjonują często specjaliści IT, branża finansowa czy szukający ciekawych wyzwań przedstawiciele zawodów kreatywnych m.in. graficy i twórcy. Z badań Cardiff University wynika, że wolni strzelcy wykazują wyższy poziom satysfakcji zawodowej i nie planują powrotu do pracy etatowej[3], z kolei analiza Rowe Price Group wykazała, że giggersi bardziej świadomie zarządzają swoimi finansami[4] .

     

    Co wpływa na rozwój Gig Economy?

     

    Rozwojowi gig economy sprzyja wejście na rynek młodego pokolenia, gdyż przedstawiciele “generacji Z” mniej przywiązują się do miejsc pracy. Preferują oni elastyczne formy zatrudnienia i częściej prowadzą mobilny tryb życia, a dzięki komunikacji internetowej wiele zadań mogą wykonywać z dowolnego miejsca na świecie. Podejmowanie takich zleceń pozwala godzić bez problemów studia z pracą zawodową.

     

    Jakie są wady tego modelu?

     

    Taki sposób działania ma wymierne korzyści, ale też wady. Do tych pierwszych zaliczyć trzeba elastyczność, swobodę działania i możliwość wyboru kilku zleceń z rynkowej oferty. Istotna jest również dywersyfikacja źródeł zarobków oraz brak uzależnienia od jednego pracodawcy i jego losów. Po stronie wad trzeba zwrócić uwagę na możliwy brak stałych zleceń, a co za tym idzie brak płynności finansowej. Giggerzy tracą też takie przywileje pracy na etacie, jak urlopy  czy płatne zwolnienia lekarskie. Muszą też samodzielnie opłacać składki ubezpieczeniowe i gromadzić oszczędności.

     

    Plusy współpracy z takimi pracownikami widzą też firmy. Mogą one korzystać z usług talentów z całego świata, nie ponosząc przy tym kosztów przygotowania stanowisk pracy czy opłaty składek ubezpieczeniowych. W kolejnych latach trend gig economy może jeszcze mocniej zaznaczyć obecność na rynku pracy.

     

     

    [1] https://www.gallup.com/workplace/240929/workplace-leaders-learn-real-gig-economy.aspx

    [2] Abdullahi Muhammed, 4 Reasons Why The Gig Economy Will Only Keep Growing In Numbers, publikacja czerwiec 2018, http://forbes.com/sites/abdullahimuhammed/2018/06/28/4-%20reasons-why-the-gig-economy-will-only-keep-growing-innumbers/#26b83e511ebc

    [3] https://www.morganstanley.com/ideas/freelance-economy

    [4] https://www.prnewswire.com/news-releases/t-rowe-price-gig-economy-workers-pay-more-attention-to-their-money-300622673.html

    Wstecz
    Umów się na bezpłatną konsultację dla biznesu

    Wybierz dogodny termin i umów się na spotkanie online. Bezpłatna konsultacja to 15 minut, które możesz wykorzystać na rozmowę na dowolny temat związany z HR, np. rekrutacja, wynajem pracowników tymczasowych, obsługa kadrowo-płacowa, itp.

    Skontaktuj się z nami
    Umów_się_na_bezpłatną_konsultację_dla_biznesu
    Aktualności
    X